Siekierezada (1985)

Reż. Witold Leszczyński. Scenariusz do tego psychologicznego filmu powstał na podstawie prozy Edwarda Stachury pt. Siekierezada albo zima leśnych ludzi. W roli głównej filmu występuje Edward Żentara, a jako kolejarz po raz kolejny w filmie wystąpił Jerzy Block. To niejako hołd dla jego ról w filmach "Jak rozpętałem II wojnę światową" oraz "Ludzie z pociągu".

W produkcji pojawia się istotny akcent związany z koleją wąskotorową, który został zrealizowany w okolicy Czarnej Białostockiej (info: Paweł Korcz). Warto dodać, że pojawiający się na ekranie parowóz Px38-805 "Leon" obecnie znajduje się w zbiorach muzeum Żnińskiej Kolei Powiatowej.

Również w tym rejonie nakręcono sceny z parowozem Ty45. Plener w scenerii zimowej, w którym pojawia się wspomniana lokomotywa to dawna ślepa linia, prowadząca do bocznicy zakładów AGROMET (Fabryka Maszyn Rolniczych) w okolicy Czarnej Białostockiej. Miejsce przejazdu kolejowego, na którym widoczny jest Edward Żentara pozostaje nienamierzone, ale z relacji odpowiadającego za zdjęcia Jerzego Łukaszewicza wynika, że scena była realizowana na warszawskim Żeraniu.

Parowóz Ty45 w scenerii zimowej

Edward Żentara

 

Edward Żentara

Jerzy Block

Ty45

Ty45

Jerzy Block

Ciekawy motyw kolejowy z kolejką wąskotorową

Wąskotorówka w filmie "Siekierezada"

 

Jan Łopuszniak jako dróżnik

W lokomotywie

Zima leśnych ludzi!

Na przejeździe kolejowym

Mały off-topic związany z lokalizacją pozostałych plenerów. Wiadomo, że sceny z obwoźną biblioteką zostały zrealizowane w miejscowości Bodzanów. Według relacji scenografa - Macieja Putowskiego, to miejsce zostało wybrane ze względu na charakterystyczny brukowany rynek i ogólną "staroświeckość". Autobus-biblioteka został specjalny przygotowany na potrzeby filmu.

Kolejna ważna lokalizacja, w której powstały sceny z Gałązką Jabłoni, to charakterystyczna twierdza Antiochia Margiańska w Turkmenistanie, nieopodal miasta Merw. Widoczne w filmie ruiny miasta znajdują się na Liście światowego dziedzictwa UNESCO. W samym Turkmenistanie ekipa filmowa spędziła ponad 2 tygodnie. Cały czas asystował im przewodnik z radzieckiego MOSFILMU, który był jednocześnie agentem KGB.

Joanna Sienkiewicz

Bodzanów - w tle kościół p.w. Wniebowzięcia NMP