Reż. Wojciech Smarzowski.
Motyw kolejowy w filmie
"Kler" to niespełna półminutowa scena realizowana wewnątrz wagonu przedziałowego (charakterystycznego dla dalekobieżnych składów pociągów kategorii TLK). Pociągiem podróżuje duchowny, który jest grany przez Arkadiusza Jakubika. Na drugim planie korytarza wagonu można zauważyć konfrontacje konduktora i kiboli, z której zwycięsko wychodzą ci drudzy (udany rewanż za
"Przystań"). Arkadiusz Jakubik w pewnym momencie widząc sytuację zapobiegawczo zawraca, nie chcąc mieszać się w nie swoje sprawy. Ma to pewien symboliczny wymiar.
Wojciech Smarzowski to szczególarz - w jego filmach nic nie jest przypadkowe. Każdy element pojawiającej się w filmie scenografii i rekwizyt jest dokładnie dopracowany. Ma to także odzwierciedlenie w licznie pojawiających się w jego filmach
scenach kolejowych, gdzie trudno doszukiwać się błędów. Są odpowiednio dobrani i ucharakteryzowani statyści, odpowiedni tabor i sceny mają odpowiednią wymowę.
Scena z filmu "
Kler" była realizowana na torach stacji postojowej
Warszawa Grochów na wysokości przystanku Warszawa Olszynka Grochowska. Z okna widać charakterystyczny stojący tam tabor oraz architekturę mieszkalną w tle. W kolejowych kadrach pojawili się:
Arkadiusz Jakubik, Andrzej Deskur, Elżbieta Jarosik oraz wielu innych drugoplanowych odtwórców nie podpisanych nazwiskiem.
|
Arkadiusz Jakubik |
|
Arkadiusz Jakubik |
|
Andrzej Deskur, Elżbieta Jarosik |
|
Arkadiusz Jakubik obserwuje stacje postojową Warszawa Grochów |
|
Kibice "rozmawiają" z konduktorem |
|
Scena kolejowa z filmu "Kler" |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz