Reż. Władysław Pasikowski. Film zawiera oryginalny jak na rodzime kino motyw kolejowy, w którym główny bohater dogaduje się z konduktorem i w jego przebraniu ucieka przed niemieckimi żołnierzami. W roli głównej Filip Tłokiński (Philippe Tłokiński), a jako "prawdziwy" konduktor występuje Stefan Pawłowski.
Za niezłe zdjęcia w filmie odpowiada Magdalena Górka. Sceny kolejowe były realizowane m.in. na stacjach Głuszyca Górna oraz Nowa Ruda, które są położone na często wykorzystywanej filmowo linii nr 286.
W kadrach pojawia się trakcja parowa w postaci lokomotywy Tk48 i historyczny tabor, który wraz z doborem dolnośląskich plenerów budzi pewne kontrowersje. Użytkownik Andrzo napisał na portalu filmweb: Niestety, ale dobór scenografii do scen z udziałem kolei jest żenujący. Dworce z południowo-wschodniej Polski udają charakterystyczne dolnośląskie obiekty z Nowej Rudy i Głuszycy Górnej. Szczytem absurdu jest wykorzystanie parowozu TK48 produkowanego dopiero po wojnie w latach 50.
|
Nowa Ruda - lokomotywa Tk48 |
|
Motyw kolejowy w filmie "Kurier" (2019)
|
|
Motyw kolejowy z filmu "Kurier" (2019) |
|
perony stacji Głuszyca Górna |
|
PKP Głuszyca Górna od strony miejscowości |
|
Stefan Pawłowski |
|
Nowa Ruda - widok od strony miasta |
|
Nowa Ruda |
|
Nowa Ruda |
|
Stefan Pawłowski |
|
Filip Tłokiński |
|
Filip Tłokiński |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz